Chcesz uwolnić się od kredytu frankowego?

Blog

Blog i Aktualności

Umowa zawarta z Nordea Bank nieważna - uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z 21.03.2024 r. w sprawie o sygn. XV C 581/20

Kredyt frankowy Gdańsk

W dniu 21 marca 2024 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku wydał wyrok dotyczący unieważnienia umowy kredytu frankowego (sygn. akt XV C 581/20). Sprawa dotyczyła umowy kredytowej zawartej pomiędzy kredytobiorcami a bankiem Nordea Bank Polska S.A., którego następcą prawnym jest PKO BP S.A. Sąd uznał umowę za nieważną, co ma istotne znaczenie dla osób posiadających kredyty denominowane we frankach szwajcarskich.

Znaczenie wyroku dla kredytobiorców

Wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku ma duże znaczenie dla kredytobiorców zmagających się z kredytami frankowymi. Unieważnienie umowy oznacza, że kredytobiorcy mogą odzyskać wszystkie wpłacone środki wraz z ustawowymi odsetkami. Dodatkowo, przestają być zobowiązani do dalszej spłaty kredytu, co może przynieść znaczną ulgę finansową. Orzeczenie to może również wpłynąć na postępowania innych kredytobiorców, którzy zdecydują się na podobne kroki prawne.

Okoliczności sprawy

Sprawa dotyczyła umowy kredytowej zawartej w 2007 roku na budowę domu jednorodzinnego, gdzie kredyt był denominowany we frankach szwajcarskich. Kredytobiorcy argumentowali, że bank nie poinformował ich dostatecznie o ryzykach związanych z kredytem walutowym, co miało kluczowe znaczenie dla decyzji sądu. Sąd uznał, że umowa zawierała niedozwolone klauzule, co było sprzeczne z obowiązującymi przepisami prawa bankowego oraz Kodeksu cywilnego.

Kluczowym elementem sporu była kwestia kursu wymiany walut oraz sposób jego ustalania przez bank. Kredytobiorcy nie zostali odpowiednio poinformowani o mechanizmie ustalania kursu oraz ryzykach z nim związanych, co znacząco wpłynęło na wzrost kosztów kredytu w czasie jego spłaty. Sąd podkreślił, że kredytobiorcy działali jako konsumenci, co dodatkowo wzmacnia ich ochronę prawną w tej sprawie.

Konsekwencje wyroku

Dla kredytobiorców posiadających kredyty frankowe, ten wyrok stanowi istotne wsparcie w dochodzeniu swoich praw. Kredytobiorcy, którzy zaciągnęli kredyty denominowane we frankach szwajcarskich, powinni rozważyć możliwość wystąpienia z pozwem o unieważnienie umowy. Skonsultowanie się z prawnikiem specjalizującym się w sprawach kredytów frankowych może okazać się kluczowe w ocenie szans na sukces w podobnych postępowaniach.

Co oznacza unieważnienie umowy kredytowej?

Unieważnienie umowy kredytowej niesie za sobą szereg korzyści dla kredytobiorców, w tym:

  1. Zwrot wszystkich wpłaconych środków – bank jest zobowiązany do zwrotu kredytobiorcom wszystkich wpłaconych rat kredytu wraz z odsetkami.

  2. Brak obowiązku dalszej spłaty kredytu – unieważnienie umowy oznacza, że kredytobiorcy nie muszą już spłacać pozostałych rat kredytu.

  3. Zakończenie sporu prawnego – prawomocny wyrok eliminuje umowę z obrotu prawnego, co umożliwia wykreślenie hipoteki z księgi wieczystej i pełne rozliczenie z bankiem.

Podsumowanie

Wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 21 marca 2024 roku ma istotne znaczenie dla wielu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyty we frankach szwajcarskich. Unieważnienie umowy kredytowej nie tylko rozwiązuje problem spłaty zbyt wysokich rat, ale także umożliwia odzyskanie wpłaconych środków. Dla osób dotkniętych problemem kredytów frankowych, warto rozważyć podjęcie kroków prawnych i skorzystanie z pomocy specjalistów w tym w szczególności z pomocy naszej Kancelarii z Gdańska!

Poniżej prezentujemy treść całego wyroku

Sygn. akt  XV C 581/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 marca 2024 roku

 

Sąd Okręgowy w Gdańsku XV Wydział Cywilny

w składzie:

 

Przewodniczący: sędzia Maciej Hintertan

 

po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2023 roku w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa

przeciwko Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. z siedzibą w Warszawie

 

o zapłatę i ustalenie

 

     I.        Ustala, że  umowa  o kredyt mieszkaniowy  z dnia , zawarta pomiędzy powódką  a poprzednikiem prawnym pozwanej Nordea Bank Polska S.A. z siedzibą w Gdyni, jest nieważna.

   II.        Zasądza od pozwanej Powszechnej Kasy Oszczędności Bank Polski S.A. z siedzibą w Warszawie na rzecz powódki  kwotę 148.857,63 zł (sto czterdzieści osiem tysięcy osiemset pięćdziesiąt siedem złotych 63/100) wraz  z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 06 lutego 2020r. do dnia zapłaty.

  III.        W pozostałym zakresie roszczenia ubocznego powództwo oddala.

  IV.        Zasądza od pozwanej Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. z siedzibą w Warszawie na rzecz powódki kwotę 11.817,00 zł (jedenaście tysięcy osiemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

   V.        Nakazuje pobrać od pozwanej Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. z siedzibą w Warszawie na rzecz Skarbu Państwa – Sąd Okręgowy w Gdańsku kwotę 80,00 zł (osiemdziesiąt złotych 00/100) tytułem zwrotu wypłaconego zwrotu wydatków świadka.

 

Na oryginale właściwe podpisy

Za zgodność z oryginałem

Stażysta sądowy Dobrochna Iglikowska

 

Sygn. akt XV C 581/20

 

UZASADNIENIE

 

Powódka po ostatecznej modyfikacji pozwu pismem procesowym z dnia 2 sierpnia 2022 r. wniosła przeciwko Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. w Warszawie o:

 

1.   Zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 148 857,63 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od  2020 r. do dnia zapłaty,

2.   Ustalenie, że umowa kredytu  o kredyt mieszkaniowy . jest nieważna,

 

Ewentualnie na wypadek gdyby Sąd nie uwzględnił żądania wniosła o:

 

3.   zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 148 857,63 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 stycznia 2020 r. do dnia zapłaty,

4.   ustalenie, że wskazanej niżej postanowienia umowy nr  r. § 11 ust. 3 oraz § 13 ust. 7 części ogólnej umowy stanowią niedozwolone postanowienia umowne w myśli art. 3851 § k.c.

Ponadto powódka wnosiła o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych z uwzględnieniem opłaty skarbowej w kwocie 17 zł.

 

W uzasadnieniu swego powództwa strona powodowa wskazała, że w dniu 25 września 2007 roku kredytobiorcy jako konsumenci zawarli z poprzednikiem prawnym pozwanego umowę nr  T. Na mocy niniejszej umowy pozwany zobowiązał się oddać do dyspozycji kredytobiorcom kwotę  celem sfinansowania budowy domu. Ponadto powódka wskazała, że umowa zawarta została w oparciu o wzorzec umowy pozwanego.

Powódka wskazała, iż ma interes prawny w domaganiu się ustalenia nieważności umowy kredytu. W jej ocenie interes ten istnieje pomimo jednoczesnego zgłoszenia żądania o zapłatę. Zawarta pomiędzy stronami umowa kredytu wygenerowała długoterminowy stosunek prawny, który nie został wykonany w całości.

W dalszej kolejności powódka wskazała, że umowa kredytu jest nieważna w całości i powinna być traktowana jako nigdy nie zawarta, czego nie zmieniają późniejsze czynności faktyczne i prawne, a wszelkie świadczenia dokonywane po zawarciu umowy powinny podlegać zwrotowi pomiędzy stronami, a co za tym idzie pozwany zobowiązany jest do zwrotu wszelkich uiszczonych na jego rzecz świadczeń. W ocenie powódki umowa powinny zostać uznana za nieważną z uwagi na brak określenia wysokości świadczenia do spełnienia zobowiązania kredytobiorcy oraz z uwagi na sprzeczność umowy z art. 69 prawa bankowego w tym aspekcie, że zastosowany w umowie sposób waloryzacji powodował, że kredytobiorcy byli zobowiązani do zwrotu na rzecz banku kwoty innej niż kwota przekazana im wcześniej kredytu.

Ponadto zdaniem strony powodowej postanowienia dotyczące denominacji zawarte w umowie powinny być uznane za nieważne i bezskuteczne, gdyż szczególnie wbrew wymaganiom art. 69 ust. 1 prawa bankowego umowa kredytowa nie zobowiązała kredytobiorców do zwrotu kwoty przedstawionej do ich dyspozycji, a innej kwoty dowolnie ustalonej przez bank, która miała być określona przy użyciu w pełni dowolnie ustalonych kursów CHF.

Dalej powódka wskazała na nieważność umowy kredytu w oparciu art. 58 w zw. z art. 3531 k.c. i art. 69 ust. 1 i 2 ustawy Prawo bankowe.

Ponadto w ocenie powódki w umowie znajdują się niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c. tj. § 11 ust. 3 oraz § 13 ust. 7 części ogólnej umowy. Strona powodowa wywiodła, ze klauzule te nie podlegają ani zmianie ani uzupełnieniu, zaś w polskim systemie prawa brak jest jakichkolwiek przepisów dyspozytywnych, którymi można by było uzupełnić stosunek prawny.

 

W odpowiedzi na pozew z dnia 7 sierpnia 2020 roku pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, według norm przepisanych, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

 

Pozwany zaprzeczył całości żądania pozwu, zakwestionował roszczenia dochodzone pozwem, zarówno co do zasady, jak również co do wysokości.

W dalszej kolejności pozwany zaprzecza jakoby strona powodowa posiadała interes prawny w ustaleniu nieważności umowy kredytu. Tym samym powództwo o ustalenie wytoczone przez stronę powodową jest w całości bezzasadne i w ocenie pozwanego powinno zostać oddalone.

Pozwany zaprzecza jakoby nie dokonał obowiązku informacyjnego wobec kredytobiorców przed zawarciem umowy kredytu. Wskazał, że poinformował kredytobiorców o ryzyku związanym z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej, o czym wskazuje również podpisanie oświadczenia we wniosku kredytowym oraz postanowienia zawarte w umowie.

Ponadto pozwany zaprzecza, aby umowa była sprzeczna z przepisami prawa, rażąco naruszała interes powódki, była sprzeczna z dobrymi obyczajami. W ocenie pozwanego w umownie nie znajdują się postanowienia abuzywne w myśl art. 385 [1] § 1 k.c. Pozwany wskazał, że nawet jeżeli uznać, że niektóre zapisy umowy stanowią postanowienia niedozwolone, koniecznym jest zastąpienie ich o przepisy abuzywne. Pozwany podniósł, że w miejsce kursu wynikającego z Tabeli kursów banku, zastosowanie znaleźć może kurs średni NBP stosowany na podstawie art. 358 k.c.

 

     Poznawany ponadto zgłosił zarzut przedawnienia roszczeń pieniężnych.

 

W dalszych pismach procesowych strony podtrzymały swoje stanowisko w niniejszej sprawie.

 

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

 

Pozwany – bank PKO BP S.A z siedzibą w Warszawie jest następcą prawnym banku Nordea Bank Polska z siedzibą w Gdyni.

 

Dowód: okoliczność bezsporna

 

          Kredytobiorcy  postanowili zaciągnąć kredyt na budowę domu. Z uwagi na najkorzystniejszą ofertą na rynku skorzystali z usług Nordea Banku, w którym to zaoferowano im największy kredyt, który był powiązanych CHF. Z uwagi na okoliczność, iż kredytobiorcy potrzebowali dużo środków finansowych, to kredyt powiązany z CHF był dla nich najkorzystniejszy, bowiem według zapewnień zaciągając kredyt złotówkowy otrzymaliby mniejszą kwotę i musieliby uiszczać wyższe raty kredytowe. Kredytobiorcom przedstawiono frank szwajcarski jako walutę stabilną, przedstawiono im symulację zmiany wysokości raty kredytu w przypadku zmiany kursu franka szwajcarskiego. Zapewniano kredytobiorców o stabilności franka szwajcarskiego. Kredytobiorcy nie byli informowani w jaki sposób bank ustala kursy wymiany waluty.

 

Dowód: przesłuchanie powódki na rozprawie w dniu 4 marca 2021 roku, k. 371-373, przesłuchanie powódki na rozprawie w dniu 23 października 2023 r., k. 527-528.

 

W dniu 31 sierpnia 2007 roku kredytobiorcy złożyli wniosek o kredyt mieszkaniowy. Kredytobiorcy oświadczyli, iż zostali poinformowani o ryzyku wynikającym ze stosowania przy spłacie kredytu hipotecznego zmiennej stopy procentowej i to ryzyko akceptują. Oświadczyli, że są świadomi, iż ewentualny wzrost stopy procentowej spowoduje wzrost raty kapitałowo-odsetkowej kredytu. Ponadto w pkt 15 części wniosku zawierającej „oświadczenia i podpisy” znajdowało się oświadczenie, iż kredytobiorcy zostali poinformowani przez pozwanego o ponoszeniu przez nich ryzyka wynikającego ze zmiany kursu waluty w przypadku zaciągnięcia kredytu mieszkaniowego denominowanego w walucie obcej oraz przyjmują do wiadomości i akceptują to ryzyko.

 

Dowód: wniosek o udzielenie kredytu wraz z załącznikiem, k. 200-205.

 

W dniu 25 września 2007 roku kredytobiorcy  oraz poprzednik prawny pozwanego Nordea Bank Polska SA (dalej jako: „Nordea”) zawarli Umowę kredytu w kwocie 271.814,33 franków szwajcarskich (CHF), z przeznaczeniem kwoty kredytu na

Inwestycji budowlanej polegającej na budowie domu jednorodzinnego zlokalizowanego w miejscowości, stanowiącej własność Kredytobiorców, dla której urządzona jest przez Sąd Rejonowy w Gdańsku księga wieczysta  

 

W § 1 ust. 1 umowy wskazano, iż kredyt jest denominowany udzielony w złotych w kwocie, stanowiącej równowartość 271 814,33 CHF (słownie CHF dwieście siedemdziesiąt jeden tysięcy osiemset czternaście 33/100). W pkt 7 wskazano, iż kwota pozostająca do wypłaty wynosi 271 814,33 złotych.

 

Zgodnie z § 3 umowy celem zabezpieczenia wierzytelności banku kredytobiorcy zobowiązali się do ustanowienia na rzecz pozwanego hipoteki kaucyjnej na kredytowanej nieruchomości (dom jednorodzinny zlokalizowany w miejscowości  

 

W § 4 części szczególnej umowy wskazano, iż rachunek nr   jest rachunkiem do obsługi kredytu PLN oraz rachunek CHF , zaś na mocy § 5 pkt 7 części szczególnej umowy środki na spłatę kredytu miały być pobierane tychże rachunków.

 

W §1 ust. 1 części ogólnej umowy wskazano, iż kredyt mieszkaniowy NORDEA-HABITAT udzielany jest w złotych, zaś ust. 2 części wskazano, iż w przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, kwota kredytu w złotych zostanie określona poprzez przeliczenie na złote kwoty wyrażonej w walucie, w której kredyt jest denominowany, według kursu kupna tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów, obowiązującą w Banku w dniu uruchomienia środków, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych. Z kolei § 3 wskazywał, iż w  przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej:

1/ Zmiana kursu waluty wpływa na wypłacane w złotych przez Bank kwoty transz kredytu oraz na spłacanie w złotych przez Kredytobiorcę kwoty rat kapitałowo-odsetkowy,

2/ Ryzyko związane ze zmianą kursu waluty ponosi Kredytobiorca, z uwzględnieniem § 11 ust. 2-4 oraz § 18 ust. 6.

 

W § 2 części ogólnej umowy wskazano, iż oprocentowanie kredytu, określone w § 1 ust. 8 CSU, ustalane jest według zmiennej stopy procentowej, stanowiącej sumę odpowiedniej stopy bazowej, powiększanej o marżę Banku (ust.1), zaś ust.2 określał, że dla kredytów denominowanych stopa bazowa odpowiada obowiązującej w ostatnim dniu roboczym przed dniem uruchomienia środków stawce LIBOR3M.

 

Zgodnie z § 7 ust 5 i 6 ogólnych warunków umowy, w przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, prowizje pobierane są w złotych, w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej, zaś do przeliczenia kwot prowizji z waluty obcej na złote, stosowano kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów, obowiązującej w Banku w dniu zapłaty prowizji, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.

 

W §11 ust. 2 części ogólnej umowy wskazano, iż  przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, wypłata środków następuje w złotych, w kwocie stanowiącej równowartość wypłacanej kwoty wyrażonej w walucie obcej, zaś w ust. 3 wskazano, iż do przeliczeń kwot walut uruchamianego kredytu stosuje się kurs kupna waluty obcej według Tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu wypłaty środków, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych. Z kolei w ust. 4 wskazano, że w przypadku kredytów denominowanych wypłacanych jednorazowo, gdy przyznana kwota kredytu, na skutek różnic kursowych, okaże się na dzień uruchomienia kredytu kwotą:

1/ przewyższającą kwotę wymaganą do realizacji celu określonego w § 1 ust. 2 CSU. Bank uruchomi środki w wysokości, stanowiącej równowartość w walucie kredytu kwoty niezbędnej do realizacji tego celu oraz dokona pomniejszenia salda zadłużenia poprzez spłatę kwoty niewykorzystanej,

2/ niewystarczająca do realizacji celu, określonego w § 1 ust. 2 CSU, Kredytobiorca zobowiązany jest do zbilansowania inwestycji poprzez uzupełnienie środków własnych przed wypłaceniem środków przez Bank.

 

Część ogólna umowy w §13 ust. 7 wskazywała, iż w przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej:

1/ harmonogram spłat kredytu wyrażony jest w walucie, w której kredyt jest denominowany,

2/ spłata następuje w złotych, w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej,

3/ do przeliczeń wysokości rat kapitałowo-odsetkowych spłacanego kredytu stosuje się kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów obowiązującego w Banku w dniu spłaty, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.

 

Kredytobiorcy w oświadczeniach pod częścią Szczególną Umowy potwierdzili, iż przed zawarciem umowy otrzymali i zapoznali się z treścią wzoru umowy, ogólnymi warunkami Umowy Kredytu Nordea-Habitat oraz doręczonej „Tabeli opłat i Prowizji Nordea Bank Polska SA dla klientów indywidualnych.

 

Była to umowa zawarta z konsumentami za pomocą ustalonego wzorca umowy, a treść zapisów umowy nie była ustalona indywidualnie ze stroną powodową. Kredytobiorcy podjęli próbę negocjacji wysokości prowizji, marży oraz w sprawie ubezpieczenia na życie. Kredytobiorcy nie mieli jednak możliwości negocjowania innych zapisów umowy. Kredytobiorcy zapoznali się z umową dopiero przed bezpośrednim jej podpisaniem. Umowa była typowym wzorcem bankowym. Kredytobiorcy przed podpisaniem przejrzeli umowę.

 

Dowód: umowa kredytowa – k. 65-69v, część ogólna umowy – 70 – 74v; przesłuchanie powódki na rozprawie w dniu  u, k. 371-373, przesłuchanie powódki na rozprawie w dniu ., k. 527-528.

 

          W dniu zawierania Umowy kredytu z powodami w pozwanym banku obowiązywała Instrukcja udzielania przez Nordea Bank Polska S.A. Kredytu Mieszkaniowego Nordea-Habitat, regulująca zasady i zakres czynności pracowników Banku podejmowanych przy oferowaniu umowy kredytu hipotecznego Nordea-Habitat. Zgodnie z tą procedurą, że na etapie przyjęcia wniosku o kredyt, doradca miał obowiązek oferowania Klientowi kredyt w PLN, w przypadku wnioskowania o kredyt denominowanym w walucie obcej. W przypadku wnioskowania o kredyt denominowany w walucie obcej: (i) informowania klienta o ryzyku związanym z zaciąganiem kredytu, (ii) prezentacji symulacji wzrostu kosztów obsługi kredytu (wysokości rat kapitałowo-odsetkowych).

 

Dowód: zarządzenie nr 41/2006 Prezesa Zarządu Nordea Bank Polska w sprawie wprowadzenia Instrukcji udzielania przez Nordea Bank Polska S.A. Kredytu Mieszkaniowego Nordea-Habitat – k.212-215v.

 

 

Kredyt został wypłacony kredytobiorcom w następujących transzach:

-      w dniu 26 września 2007 roku kwotę

-      w dniu 10 października 2007 roku kwotę

-      w dniu 7 stycznia 2008 roku kwotę

-      w dniu 3 marca 2008 roku kwotę

-      w dniu 16 lipca 2008 roku kwotę

-      w dniu 13 sierpnia 2008 r. kwotę

W okresie od 21 maja 2007 roku do 15 stycznia 2020 roku kredytobiorcy uiścili na rzecz pozwanego łącznie kwotę  zł tytułem spłaty rat kapitałowo-odsetkowych.

 

Dowód: zaświadczenie z dnia 7 listopada 2018 r., k. 89-94, wnioski o wypłatę transz, k. 220-225v.

 

W dniu 10 marca 2009 roku zmarł  

 

Kredyt został przeznaczony zgodnie z celem – na budowę domu jednorodzinnego. W kredytowanej nieruchomości nie była prowadzona działalność gospodarcza.

 

Dowód: przesłuchanie powódki na rozprawie w dniu 4 marca 2021 roku, k. 371-373, przesłuchanie powódki na rozprawie w dniu 23 października 2023 r., k. 527-528.

 

          Powódka  pismem z dnia  r. złożyła reklamację, w której wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 350.018,77 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia podjęcia korespondencji do dnia zapłaty.

          W odpowiedzi na pismo z dnia ., które wpłynęło do Banku w dniu . bank pismem z dnia . poinformował, że umowa kredytu  jest realizowana w sposób prawidłowy, a Bank nie widzi podstaw do uwzględnienia zgłoszonych w piśmie roszczeń.

 

Dowód: reklamacja wraz z wezwaniem do zapłaty, k. 78-85, odpowiedz na reklamację, k. 86-88.

 

 

 

Sąd zważył, co następuje:

 

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie materiału dowodowego przedstawionego przez strony niniejszego postępowania, a także na podstawie zeznań świadka i przesłuchania strony powodowej. Sąd ocenił wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału (art. 233 § 1 k.p.c.).

Dokumentom urzędowym Sąd przyznał domniemanie przewidziane w art. 244 § 1 k.p.c., nie znajdując podstaw, by kwestionować ich wiarygodność, tym bardziej, że nie były one podważane przez strony. Na potrzeby rekonstrukcji stanu faktycznego posłużono się również zebranymi w sprawie dokumentami prywatnymi, którym przyznano domniemanie przewidziane w art. 245 k.p.c. Dokumenty te nie były, bowiem kwestionowane co do ich prawdziwości i nie budziły wątpliwości Sądu co do ich wiarygodności.

W celu ustalenia okoliczności niniejszej sprawy Sąd przeprowadził również dowód z przesłuchania stron, ograniczając go do przesłuchania powódki . Żadna ze stron w niniejszej sprawie nie wniosła o przesłuchanie strony pozwanej. Sąd ocenił zeznania powódki jako wiarygodne, albowiem były one spójne, logiczne i nie pozostawały w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w niniejszej sprawie. Zeznania te były przydatne do ustalenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie, w szczególności w zakresie ustalenia przyczyn wyboru kredytu w walucie CHF, przebiegu spotkań z pracownikiem banku w tym spotkania, na którym doszło do zawarcia umowy kredytu oraz informacji udzielonych powodowi co do możliwości negocjacji postanowień umowy, sposobu spłat kredytu oraz świadomości skutków stwierdzenia nieważności umowy kredytu.

Sąd na rozprawie w dniu r. na podstawie art. 235(2) § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. pominął wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny ekonomii ze specjalnością w zakresie bankowości. W ocenie Sądu w okolicznościach niniejszej sprawy dowód z opinii biegłego uznać należało za bezprzedmiotowy dla rozstrzygnięcia sprawy. Dla rozstrzygnięcia sprawy nie mają również znaczenia okoliczności związane z wysokością spreadu walutowego stosowanego przez pozwany Bank w dacie uruchomienia kredytu, jak również wysokość kursu kupna/sprzedaży CHF. W ocenie Sądu, w świetle unieważnienia umowy, przeprowadzenie przedmiotowego dowodu prowadziłoby wyłącznie do przedłużenia niniejszego postępowania. 

W zakresie zeznań świadka  wskazać należy, że była ona pracownikiem pozwanego banku. Świadek pracowała w pozwanym banku w okresie którym kredytobiorcy składali wniosek kredytowy oraz podczas zawarcia przez nich umowy kredytowej. Świadek nie pamiętała jednak  kredytobiorców ani okoliczności zawarcia przez nich umowy kredytowej. Świadek składając zeznania w sprawie powoływała jedynie ogólne procedury jakimi winni kierować się pracownicy poprzednika prawnego pozwanego Banku i w tym zakresie zeznania świadka znajdowały potwierdzenie w przedłożonej do akt niniejszej sprawy instrukcji udzielania przez Nordea Bank Polska S.A. kredytu mieszkaniowego NORDEA HABITAT oraz uzupełniały wynikające z niej okoliczności. Wobec powyższego Sąd stwierdził, że zeznania  jedynie w nieznacznym zakresie stanowiły podstawę ustaleń faktycznych, skoro nie sposób w oparciu o nie ustalić czy standardowe procedury obowiązujące w Banku zostały zastosowanie bezpośrednio do strony powodowej, a jeśli tak – to w jakim stopniu. Miały one jednak te znaczenie, że pozwalały Sądowi na pełną ocenę całokształtu okoliczności faktycznych związanych z zawieraniem umów przez poprzednika prawnego pozwanego – Nordea Bank S.A. Wypowiedzi świadka co do zasady jawiły się jako autentyczne, jednak Sąd ocenił je jako w znacznym stopniu irrelewantne dla niniejszej sprawy i nie dokonał na ich podstawie rekonstrukcji stanu faktycznego.

Sąd podobnie potraktował zeznania świadka  oraz świadka , którzy również byli pracownikami banku oraz zawierali umowę w jego imieniu. Jednakże świadek  nie uczestniczył w spotkaniach z klientami, a jedynie weryfikował przedstawiane dokumenty przez klientów. Co prawda z umowy wynika, że zawierał on wraz z  w imieniu banku umowę, to jak zeznał nie brał udziału w procesie informowania klientów o produkcie. Świadek  która w okresie  roku jako Dyrektor Oddziału również nie prezentowała klientom ofert kredytowy, nie odbywała spotkań sprzedażowych oraz nie przygotowała dokumentacji. Świadkowie Ci nie pamiętali kredytobiorców zaś przywoływane przez niego procedury były ogólnikowe i nie wiadomo czy znalazły zastosowanie w chwili zawierania umowy. Zeznania te zatem nie stały się podstawą ustaleń faktycznych Sądu.

W ocenie Sądu przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło na stwierdzenie, że powództwo główne powódki o ustalenie, że umowa kredytowa nr  o kredyt mieszkaniowy NORDEA-HABITAT z dnia  roku zawarta pomiędzy stroną powodową, a poprzednikiem prawnym pozwanego Nordea Bank Polska S.A. jest nieważna oraz zasądzenie na rzecz  żądanych przez niej świadczeń pieniężnych zasługuje na uwzględnienie w przeważającej części. Tym samym bezprzedmiotowe jest rozstrzyganie o zgłoszonym przez powódkę roszczeniu ewentualnym o ustalenie bezskuteczności w części zapisów umowy (w zakresie wskazanych przez powódkę postanowień umowy).

 

Na wstępie wskazać należy, że zgodnie z art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, jeżeli ma w tym interes prawny. W niniejszej sprawie powódka powoływała się na posiadanie przez siebie interesu prawnego w żądaniu stwierdzenia nieważności umowy. Podkreślić należy, że interes prawny w rozumieniu powołanego wyżej przepisu występuje wówczas, gdy istnieje niepewność stanu prawnego lub prawa; niepewność ta powinna być obiektywna, tj. zachodzić według rozumnej oceny sytuacji, a nie tylko subiektywna, tj. według odczucia powoda. Interes ten należy rozumieć jako potrzebę wprowadzenia jasności co do konkretnego prawa lub stosunku prawnego - w celu ochrony przed grożącym naruszeniem sfery uprawnień powoda (wyrok Sądu Najwyższego z 24 marca 1987r., III CRN 57/87, opubl. w OSNPG 1987, Nr 7, poz. 27). Skuteczne powołanie się na interes prawny wymaga wykazania, że oczekiwane rozstrzygnięcie wywoła takie skutki w stosunkach między stronami, w następstwie których ich sytuacja prawna zostanie określona jednoznacznie i tym samym wyeliminowane zostanie ryzyko naruszenia w przyszłości praw powoda. W przypadku, gdy dojdzie już do naruszenia prawa, w związku z którym stronie służy dalej idące roszczenie np. o świadczenie (danie, czynienie, zaniechanie lub znoszenie), wyłączona jest możliwość skutecznego wystąpienia z powództwem o ustalenie, skoro sfera podlegająca ochronie jest w takiej sytuacji szersza, a rozstrzygnięcie o różnicy zdań w stanowiskach stron nabiera charakteru przesłankowego (Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 marca 2002r., II CKN 919/99, LEX nr 54376). Interes prawny będąc materialno-prawną przesłanką powództwa o ustalenie, badany jest przez Sąd z urzędu, a ustalenie jego braku skutkuje oddaleniem powództwa wprost, bez analizy żądania powoda pod kątem merytorycznym. Wskazać należy również, że powódka ma interes prawny w dochodzeniu ustalenia nieważności umowy, gdyż do chwili obecnej istnieje niepewność ich sytuacji prawnej. Istnienie takiej niepewności uzasadnia istnienie interesu prawnego jako materialnoprawnej przesłanki żądania ustalenia istnienia lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego, czy nieważności umowy. Nie może umykać bowiem, że umowa zawarta pomiędzy stronami nie została rozwiązana – strona powodowa nadal ją wykonuje, a pozwany przyjmuje spełniane przez kredytobiorców świadczenia. Nie bez znaczenia jest także okoliczność, że nieruchomość kredytobiorców obciążona jest hipoteką umowną kaucyjną na rzecz pozwanego Banku, dla której wykreślenia z księgi wieczystej może okazać się niezbędne legitymowanie się przez powódkę prawomocnym orzeczeniem ustalającym nieważność przedmiotowej umowy kredytowej. Skutkiem uprawomocnienia się wydanego w sprawie wyroku będzie wyeliminowanie umowy z obrotu prawnego i tym samym możliwość wzajemnego kompleksowego rozliczenia się stron. Zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z art. 6 k.c. powód powinien wykazać istnienie po jego stronie interesu prawnego. Na podstawie wszystkich wyżej wymienionych okoliczności Sąd uznał, że powódka w przedmiotowej sprawie niewątpliwie posiadają interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy zawartej z poprzednikiem prawnym pozwanego, a tym samym wyeliminowania jej z obrotu prawnego.

W niniejszej sprawie Sąd ustalił, iż kredytobiorcy zawarli przedmiotową umowę kredytu działając jako konsumenci w rozumieniu art. 221 k.c. Cel kredytu został w umowie ściśle określony i nie był on związany z ich działalnością zawodową. Nieruchomość zakupiona za środki z kredytu służyła kredytobiorcom w celach mieszkalnych, w której nie była prowadzona działalność gospodarcza. W chwili zawierania umowy kredytobiorcy działali jako konsumenci, bowiem kredyt był zaciągany z intencją spełnienia własnych potrzeb mieszkaniowych.

Stosownie do treści art. 69 ust. 1 ustawy prawo bankowe „przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu”. W ust. 2 cytowanego przepisu ustawodawca wskazał, że umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określił essentialia negotii tej umowy. 

Umowa kredytu stanowi odrębny typ umowy nazwanej, jest to umowa konsensualna, dwustronnie zobowiązująca, odpłatna. Nie ma formalnego obowiązku zawarcia umowy kredytu w formie pisemnej – forma pisemna jest wymagana do celów dowodowych (ad probationem), jednak z praktyki bankowej wynika, że większość umów kredytu jest zawierana na piśmie. Essentialia negotii umowy kredytu stanowią: oddanie przez bank do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwoty środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel i zobowiązanie kredytobiorcy do korzystania z oddanych do dyspozycji środków pieniężnych na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu (zob. A. Kawulski [w:] Prawo bankowe. Komentarz, Warszawa 2013, art. 69).

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 września 2020 roku wydanym w sprawie o sygn. akt I CSK 556/18 wskazał, że „z punktu widzenia polskiego systemu prawnego można wyróżnić trzy rodzaje kredytów, w których występuje (w różnych rolach) waluta obca: indeksowany, denominowany i walutowy. W kredycie indeksowanym kwota kredytu jest podana w walucie krajowej i w tej walucie zostaje wypłacona, ale zostaje przeliczona na walutę obcą według klauzuli umownej opartej również na kursie kupna tej waluty obowiązującym w dniu uruchomienia kredytu, przy czym spłata kredytu następuje w walucie krajowej. W kredycie denominowanym kwota kredytu jest wyrażona w walucie obcej, a zostaje wypłacona w walucie krajowej według klauzuli umownej opartej na kursie kupna waluty obcej obowiązującym w dniu uruchomienia kredytu, zaś spłata kredytu następuje w walucie krajowej. Z kolei w kredycie walutowym kwota kredytu jest wyrażona w walucie obcej i spłata również jest dokonywana w tej walucie. Tylko w tym ostatnim wypadku roszczenie kredytobiorcy w stosunku do kredytodawcy jest wyrażone w walucie obcej, tj. kredytobiorca może żądać od kredytodawcy wypłaty kwoty kredytu w walucie obcej. W dwóch pozostałych wypadkach żądanie kredytobiorcy w stosunku do kredytodawcy w zakresie spełnienia świadczenia (czyli wypłaty kwoty kredytu) dotyczy wyłącznie waluty krajowej”.

Mając na uwadze powyższe orzeczenie Sądu Najwyższego należy wskazać, iż analiza umowy kredytu zawartej pomiędzy kredytobiorcami a pozwanym pozwoliła na ustalenie, że była to umowa kredytu denominowanego w walucie obcej – CHF. Świadczy o tym fakt, że kwota kredytu została określona w umowie w walucie CHF, zaś wypłacona w walucie polskiej. Powódka spłacała i spłaca raty umowy w złotówkach. Hipoteka kaucyjna stanowiąca zabezpieczenie wierzytelności banku została ustanowiona w walucie PLN.

 

Stosownie do art. 3851§ 1 k.c. „postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny”. Zgodnie z § 3 „nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta”. W § 4 zostało wskazane, że „ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje”.

W tym miejscu należy także wskazać na treść art. 3852 k.c., zgodnie z którym oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 listopada 2019 roku (sygn. akt IV CSK 13/19) wyjaśnił, że niedozwolone postanowienia umowne to konstrukcja przewidziana w art. 3851 – 3853 KC, mająca na celu ochronę konsumenta przed niekorzystnymi postanowieniami umowy łączącej go z profesjonalistą, jakim niewątpliwe jest pozwany Bank. Zdaniem Sądu Najwyższego możliwość uznania danego postanowienia umownego za niedozwolone i wyeliminowanie go z praktyki stosowania zależna jest od spełnienia następujących przesłanek:

  1) postanowienie nie zostało uzgodnione indywidualnie, a więc nie podlegało negocjacjom,

  2) ukształtowane w ten sposób prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności

z dobrymi obyczajami,

  3) ukształtowane we wskazany sposób prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta,

  4) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron, w tym ceny lub wynagrodzenia.

Powyższe przesłanki muszą zostać spełnione łącznie, brak jednej z nich skutkuje, że sąd nie dokonuje oceny danego postanowienia pod kątem abuzywności.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 czerwca 2021 roku wydanym w sprawie o sygn. akt I CSKP 55/21 wyjaśnił, że „postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie spodziewać się, iż konsument ten przyjąłby takie postanowienie w drodze negocjacji indywidualnych. Natomiast w celu ustalenia, czy klauzula rażąco narusza interesy konsumenta, należy wziąć przede wszystkim pod uwagę, czy pogarsza ona jego położenie prawne w stosunku do tego, które, w braku odmiennej umowy, wynikałoby z przepisów prawa, w tym dyspozytywnych. Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję - na niekorzyść konsumenta - praw i obowiązków wynikających z umowy, skutkujące niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelne traktowanie”.

W niniejszej sprawie Sąd ustalił, iż zarówno ostateczna wysokość kwoty kredytu, wysokość salda zadłużenia jak i wysokość poszczególnych rat kapitałowo – odsetkowych spłacanych przez kredytobiorców była uzależniona od kursów kupna i sprzedaży waluty denominacji kredytu – CHF – określonej w tabeli kursów, która była opracowywana przez bank. Podkreślenia wymaga, iż sposób ustalania przedmiotowej tabeli nie został oznaczony w umowie kredytu, jak również nie udzielono kredytobiorcom stosownych informacji w tym zakresie, a ponadto przedmiotowa tabela ma charakter zmienny i zmiany te mogą zachodzić dynamicznie, albowiem kurs ulegał zmianom każdego dnia, a nawet kilka razy w ciągu dnia, a tabela mogła być zmieniona przy każdej zmianie kursu. Nie określono również, jaka tabela będzie obowiązywała po przejęciu banku Nordea Bank Polska S.A. przez PKO BP S.A. Jak zostało ustalone na gruncie niniejszej sprawy kredytobiorcy w momencie zawierania umowy kredytu nie byli w stanie określić jego rzeczywistej kwoty – znali, bowiem jedynie kwotę wyrażoną w walucie obcej (CHF), określoną w umowie. Dopiero w momencie wypłaty kredytu kredytobiorcy uzyskali informację o jego wysokości wyrażonej w PLN. Przy czym należy podkreślić, iż kwota zadłużenia nie miała stałej wysokości, lecz ulegała zmianom stosownie do zmian kursu CHF. Oznacza to, iż po stronie kredytobiorców istniała niepewność, do co kwoty kredytu oraz co do wysokości zadłużenia, które będą musieli spłacać na rzecz banku. Potwierdzają to także zapisy oświadczenia  klienta o akceptacji ryzyka walutowego, zawartych we wniosku o kredytowym oraz postanowienia zawarte w § 11 pkt 4 ogólnych warunków umowy gdzie wskazano, iż w przypadku kredytów denominowanych wypłacanych jednorazowo, gdy przyznana kwota kredytu, na skutek różnić kursowych okaże się na dzień uruchomienia kredytu

- przewyższa kwotę wymaganą do realizacji celu kredytobiorców, to pozwany uruchomi środki w wysokości stanowiącej równowartość w walucie kredytu kwoty niezbędnej do realizacji tego celu oraz dokona pomniejszenia salda zadłużenia poprzez spłatę kwoty niewykorzystanej,

- będzie niewystarczająca do realizacji celu określonego w umowie kredytowej, kredytobiorcy zobowiązali się do dokonania dopłat ze środków własnych, wynikających z ewentualnych różnic kursowych.

W analogiczny sposób została ukształtowana kwestia wysokości rat kapitałowo – odsetkowych, albowiem kredytobiorcy dopiero w dniu spłaty poznawali wysokość poszczególnych rat kredytu. Powyższa analiza doprowadziła Sąd do wniosku, iż w przedmiotowej umowie kredytu nie zostały określone świadczenia główne stron umowy – a zatem doszło do naruszenia art. 69 ust. 1 i 2 pkt 2 i 4 ustawy prawo bankowe poprzez nieprecyzyjne określenie w umowie kwoty kredytu oraz zasad i terminów jego spłaty.

Odnosząc się do kwestii kursu waluty obcej należy podkreślić, iż kurs stosowany przez bank nie miał charakteru kursu obiektywnego, weryfikowalnego, który kredytobiorcy mogli samodzielnie ustalić, lecz był kursem ustalanym samodzielnie przez bank i publikowanym w tabelach kursowych banku będącego stroną umowy kredytu. Jak zostało wskazane powyżej ani z treści umowy ani z informacji uzyskanych przez kredytobiorców od pozwanego nie wynikało w jaki sposób ustalany jest przedmiotowy kurs, a zatem kredytobiorcy mogli go poznać dopiero w momencie spłaty. Takie ukształtowanie postanowień umowy kredytu dało bankowi możliwość samodzielnego ustalania kursów walut, które wpływały na wysokość świadczeń stron. Należy zauważyć, że bank przyznał sobie prawo do jednostronnego kształtowania wysokości zobowiązań kredytobiorcy, czym doprowadził do niekorzystnego ukształtowania jego sytuacji prawnej jako strony stosunku zobowiązaniowego. Prowadzi to do wniosku, iż strony przedmiotowego stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytu nie są sobie równe, albowiem bank faktycznie jednostronnie kształtował wysokość zobowiązania kredytobiorcy ustalając kurs waluty, do której denominowany był kredyt. Powyższe okoliczności świadczą o sprzeczności zakwestionowanych postanowień umowy kredytu z dobrymi obyczajami a także o rażącym naruszeniu interesu kredytobiorców jako konsumentów, jak również o nadużyciu przez bank zasady swobody umów wyrażonej w art. 3531 k.c., zgodnie z którym „strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego”.

Na uwagę zasługuje także wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 30 kwietnia 2014 roku wydany w sprawie o sygn. C-26/13 (Kásler i Káslerné Rábai v. OTP Jelzálogbank Zrt), w którym wyjaśniono, że dla oceny abuzywności postanowienia będącego współźródłem spreadu walutowego, zezwalającego przedsiębiorcy na obliczenie wysokości należnych od konsumenta rat miesięcznych według stosowanego przez tego przedsiębiorcę kursu sprzedaży waluty obecnej istotne jest to, czy przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o istnieniu różnicy ogólnie obserwowanej na rynku papierów wartościowych, między kursem sprzedaży a kursem kupna waluty obcej, ale również oszacować – potencjalnie istotne – konsekwencje ekonomiczne, jakie niosło dla niego zastosowanie kursu sprzedaży przy obliczaniu rat kredytu, którymi zostanie ostatecznie obciążony, a w rezultacie także „całkowity koszt zaciągniętego przez siebie kredytu”. Bank poprzez wprowadzenie spreadu zapewniał sobie zabezpieczenie od ryzyka kursowego oraz dodatkowy dochód, zaś kredytobiorcy nie zostali w żaden sposób zabezpieczeni przed tym ryzykiem. Jednocześnie kredytobiorcy nie zostali nawet poinformowany o tym, czym jest spread, jaką funkcję pełni oraz w jaki sposób wpływa on na wysokość jego zobowiązania, a zatem kredytobiorcy w momencie zawierania umowy kredytu nie mieli nawet świadomości istnienia spreadu.

Ponadto, w toku niniejszej sprawy Sąd ustalił, iż treść przedmiotowej umowy kredytu została ustalona w oparciu o standardowy wzorzec umowny i kredytobiorcy nie mieli wpływu na treść zawieranej umowy kredytu. Co więcej, jak zostało wskazane powyżej, kredytobiorcy nie wyjaśniono także sposobu ustalania kursu waluty przez bank, w tym po przejęciu banku BPH S.A. przez PKO S.A. ani nie udzielono im niezbędnych informacji, co do ryzyka związanego z zawarciem umowy kredytu denominowanego do waluty obcej oraz nie wyjaśniono im czym jest i jaką funkcję pełni spread walutowy. Zdaniem Sądu powyższe okoliczności świadczą o tym, iż podlegające ocenie postanowienia umowy nie zostały z kredytobiorcami indywidualnie uzgodnione – tym samym spełniona została kolejna przesłanka z art. 3851 k.c. Co więcej, powyższe okoliczności, a w szczególności niepoinformowanie konsumenta o ryzykach wiążących się z oferowanym produktem w ocenie Sądu mogą świadczyć także o dopuszczeniu się przez bank nieuczciwej praktyki rynkowej.

Nie sposób nie zauważyć, iż część klauzul znajdujących się w umowie kredytu w treści zbieżne są z klauzulami znajdującymi się w Rejestrze Klauzul Niedozwolonych UOKiK, przykładowo - klauzula 5743: „Raty kapitałowo-odsetkowe oraz raty odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej BRE Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50”, klauzula 5622: „Kredytobiorca zobowiązuje się dokonywać spłaty kredytu, w wysokościach i terminach podanych w Załączniku nr 1 do Umowy - kalendarzu spłat na rachunek Banku nr  (decyduje data wpływu na rachunek Banku), które będą zaliczane w następującej kolejności: należne opłaty i prowizje, odsetki umowne, kapitał kredytu i odsetki karne. Kwoty wskazane w kalendarzu spłat podane są w walucie kredytu. Spłaty dokonywane będą przez Kredytobiorcę w złotych, po uprzednim przeliczeniu spłaty wg kursu GE Money Banku S.A. (kursu Banku). Kurs Banku jest to średni kurs złotego w stosunku do waluty kredytu opublikowany w danym dniu w prasie przez NBP, powiększony o zmienną marżę kursową Banku, która w dniu udzielenia kredytu wynosi 0,06. Marża kursowa może ulegać zmianom i jest uzależniona od rozpiętości kursów kupna i sprzedaży waluty kredytu na rynku walutowym” oraz klauzula 6380: „Do określenia własnego kursu kupna i sprzedaży waluty w Tabeli Bank stosuje odchylenie od średniego kursu danej waluty, określonej przez Narodowy Bank Polski. Różnica pomiędzy kursem kupna waluty a kursem sprzedaży waluty wynosi maksymalnie 10% od wartości obu kursów waluty. Różnica ta stanowi spread walutowy.”

Powyższe stanowi kolejną przesłankę uzasadniającą stwierdzenie abuzywności tych klauzul.

Konsekwencją powyższych ustaleń, że umowa obejmuje klauzule abuzywne było przyjęcie, że strony nie są nimi związane, co następuje ex lege ze skutkiem ex tunc (por. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 września 2016 roku, sygn. II CSK 750/15). Takie przyjęcie powoduje konieczność dokonania oceny, czy umowa będzie obowiązywała strony w pozostałym zakresie.

Zgodnie z brzmieniem art. 6 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich „Państwa członkowskie stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, w umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków”. Podobna regulacja znajduje się w art. 3851 § 2 k.c., zgodnie z którym „jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie”.

Powyższa kwestia była przedmiotem rozważań Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie o sygn. C-260/18 (Kamil Dziubak i Justyna Dziubak przeciwko Reiffeisen Bank International AG). W wyroku z dnia 3 października 2019 roku Trybunał Sprawiedliwości przesądził, że jeżeli sąd krajowy uzna, że zgodnie z odpowiednimi przepisami obowiązującego go prawa utrzymanie w mocy umowy bez zawartych w niej nieuczciwych warunków nie jest możliwe, art.6 ust. 1 dyrektywy 93/13 zasadniczo nie stoi na przeszkodzie jej unieważnieniu. Zdaniem Trybunału Sprawiedliwości jest tak zwłaszcza wówczas, gdy unieważnienie klauzul zakwestionowanych przez kredytobiorców doprowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również pośrednio – do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty. Okolicznością, jaką należy wziąć pod uwagę dokonując oceny nieważności umowy kredytu jest ochrona konsumenta. Trybunał Sprawiedliwości w przytoczonym wyroku wskazał, że ochrona konsumenta może zostać zapewniona jedynie wtedy, gdy uwzględnione zostaną jego rzeczywiste i tym samym bieżące interesy, a nie interesy, jakie miał w okolicznościach istniejących w chwili zawarcia danej umowy.

Na gruncie niniejszej sprawy Sąd ustalił, że nie ma w polskim systemie norm prawnych takich przepisów dyspozytywnych, którymi Sąd mógłby uzupełnić nieuczciwe klauzule. Zdaniem Sądu możliwe byłoby stwierdzenie, iż z powodu braku przepisów pozwalających na wypełnienie luk pozostałych po postanowieniach umownych uznanych za abuzywne umowa kredytu nie może dalej obowiązywać, a zatem właściwym jest stwierdzenie jej nieważności. Mając na uwadze powyższe okoliczności a ponadto, że Sąd uwzględnił zarzuty strony powodowej dotyczące naruszenia art. 69 ust. 1 i 2 pkt 2, 4 ustawy prawo bankowe, art. 3531 k.c. zasadnym wydało się zastosowanie art. 58 § 1 k.c., w którym uregulowano, iż czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Ponadto podkreślenia wymaga, iż Sąd podzielił stanowisko strony powodowej w zakresie zarzutu dopuszczenia się przez bank nieuczciwej praktyki rynkowej, zaś stosownie do treści art. 12 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 roku o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym: „w razie dokonania nieuczciwej praktyki rynkowej konsument, którego interes został zagrożony lub naruszony, może żądać naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych, w szczególności żądania unieważnienia umowy z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń oraz zwrotu przez przedsiębiorcę kosztów związanych z nabyciem produktu”.

 

Sąd rozpoznał zarzut przedawnienia podniesiony przez pozwanego. Co do zasady bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Niekiedy jednak może dojść do sytuacji, gdy bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się zanim nastąpi wymagalność roszczenia. Sytuacja taka ma miejsce, jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, wówczas bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Uściślając ten pogląd, gdy chodzi o nieważną umowę kredytu waloryzowanego do waluty obcej, świadczenia spełnione na podstawie nieważnej umowy takiego kredytu podlegają zwrotowi stosownie do reżimu zwrotu nienależnego świadczenia, co dotyczy także reguł przedawnienia wynikających zeń roszczeń. Zważywszy jednak zastrzeżoną dla kredytobiorcy -konsumenta możliwość podjęcia ostatecznej decyzji co do sanowania niedozwolonej klauzuli albo powołania się na całkowitą nieważność umowy, także wtedy, gdy mogłaby zostać utrzymana w mocy przez zastąpienie klauzuli abuzywnej stosownym przepisem, należy uznać, że co do zasady termin przedawnienia tych roszczeń może rozpocząć bieg dopiero po podjęciu przez kredytobiorcę - konsumenta wiążącej (świadomej, wyraźnej i swobodnej) decyzji w tym względzie. Na gruncie niniejszej sprawy możliwe należało uznać, ze powódka podjęła taką świadomą i wiążącą decyzję najwcześniej dnia 14 kwietnia 2020 roku, bowiem w tej dacie wniosła pozew inicjujący niniejsze postępowanie, zatem nie doszło do przedawnienia dochodzonego przez niej roszczeń.

 

 

W niniejszej sprawie Sąd ustalił, iż w okresie od  kredytobiorcy uiścili na rzecz pozwanego łącznie kwotę  zł tytułem spłaty rat kapitałowo-odsetkowych. Powyższe okoliczności świadczą o tym, iż kwota roszczenia dochodzonego przez w niniejszej sprawie w przeważającej części mieści się w granicach świadczenia spełnionego przez kredytobiorców na rzecz pozwanego.

 

Sąd Najwyższy w Uchwale z dnia 16 lutego 2021 roku w sprawie o sygn. akt III CZP 11/20 wyraził pogląd, zgodnie z którym „stronie, która w wykonaniu umowy kredytu, dotkniętej nieważnością, spłacała kredyt, przysługuje roszczenie o zwrot spłaconych środków pieniężnych jako świadczenia nienależnego (art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c.) niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu”. Mając na uwadze powyższe rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego Sąd jako podstawę prawną roszczenia pieniężnego powoda Sąd ustalił art. 410 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Zgodnie z art. 410 § 2 k.c. „świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia”. W myśl art. 405 k.c. „kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości”.

 

Jak zostało już wskazane w okresie  u kredytobiorcy uiścili na rzecz pozwanego łącznie kwotę  zł. Kwoty te były uiszczane przez kredytobiorców, zaś po tej dacie – , wyłącznie przez powódkę. W związku z tym,  była jedyną spadkobierczynią, to wszystkie kwoty uiszczone od zawarcia umowy należały się wyłącznie jej. W konsekwencji Sąd zasądził dochodzoną kwotę 148.857,63 zł mieszczącą się w granicach uiszczonych rat, co znalazło odzwierciedlenie w pkt II wyroku.

 

Podkreślenia wymaga, że roszczenie o zwrot świadczenia wzajemnego w przypadku stwierdzenia nieważności umowy jest roszczeniem bezterminowym i staje się wymagalne na zasadzie wynikającej z przepisu art. 455 k.c. Stosownie do treści art. 455 k.c. „jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania”. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 grudnia 2006 roku wydanym w sprawie o sygn. akr II CSK 293/06 wskazał, że „użytego w art. 455 k.c. terminu "niezwłocznie" nie należy utożsamiać z terminem natychmiastowym, termin "niezwłocznie" oznacza, bowiem termin realny, mający na względzie okoliczności miejsca i czasu, a także regulacje zawarte w art. 354 i art. 355 k.c.”.

 W judykaturze nie ma wątpliwości, co do tego, że termin spełnienia świadczenia z tego tytułu określać należy zgodnie z zasadami wyrażonymi w art. 455 k.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 8 czerwca 2017 r., V CSK 577/16, wyrok Sądu Najwyższego z 18 czerwca 2014 r., V CSK 421/13). Zgodnie z art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, dłużnik powinien spełnić świadczenie niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela do wykonania zobowiązania, co oznacza, że powinien to uczynić po dojściu do jego wiadomości wezwania wierzyciela do spełnienia świadczenia. Spełnienie świadczenia niezwłocznie w rozumieniu art. 455 k.c. nie oznacza jednak uiszczenia dochodzonej kwoty natychmiast, lecz stanowi nakaz świadczenia bez nieuzasadnionego (okolicznościami) zwlekania. Świadczenie powinno być spełnione w terminie realnym w okolicznościach sprawy. Przy jego ustaleniu należy uwzględnić okoliczności miejsca, czasu, rodzaju i rozmiaru świadczenia (lokując je w kontekście ocenianych w sposób zobiektywizowany możliwości ekonomicznych i organizacyjnych dłużnika). Termin ustalony stosownie do art. 455 k.c. powinien uwzględniać okres niezbędny dla podjęcia czynności związanych z weryfikacją żądania i organizacją procesu spełnienia świadczenia (a zatem w przypadku świadczenia pieniężnego - zapewnieniem lub pozyskaniem środków niezbędnych dla wykonania obowiązku dłużnika).

 

W niniejszym przypadku powódka jeszcze przed wytoczeniem powództwa pismem z dnia 10 stycznia 2019 roku wezwała do zapłaty kwoty 350.018,77 zł, jednakże nie zakreślając terminu na dobrowolne spełnienie świadczenia. Wezwanie to zostało doręczone pozwanemu w dniu  2020 roku, zaś w odpowiedzi pismem z dnia  2020 roku pozwany odmówił uznania reklamacji. Należało zatem przyjąć, iż z uwagi na niewyznaczanie terminu do dobrowolnego spełnienia świadczenia, to od tego właśnie dnia ( pozwany popadł w opóźnienie i od tego dnia należą się odsetki, czego konsekwencją było w pkt III oddalenie powództwa o dalsze odsetki ustawowe.

 

O kosztach procesu orzeczono w punkcie IV sentencji wyroku, na podstawie przepisów art. 108 § 1 k.p.c. i art. 98 § 1 i 3 k.p.c. obciążając nimi pozwanego, jako stronę przegrywającą proces. Kosztami procesu poniesionymi przez powódkę były opłata od pozwu w wysokości 1.000zł, wynagrodzenie ustanowionego w sprawie pełnomocnika procesowego w wysokości 10 800 zł, ustalone w oparciu o § 2 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. poz. 1799) oraz opłaty skarbowe od udzielonego pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

 

Sąd ponadto na podstawie art. 113 ust 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. 2005 Nr 167, poz. 1398 ze zmianami) nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 80,00 zł., tytułem zwrotu kosztów stawiennictwa świadka o czym orzekł w pkt V sentencji wyroku.

 

Na oryginale właściwe podpisy

Za zgodność z oryginałem

Stażysta sądowy Dobrochna Iglikowska

 

Słowa kluczowe: kancelaria frankowa Gdańsk, pozew frankowy, kredyt frankowy, kancelaria Gdańsk, prawnik Gdańsk kredyty

Adam Piotrowski